Cytologia jest badaniem diagnostycznym stosowanym w ginekologii. Pierwszy etap to pobranie wymazu z pochwowej części szyjki macicy. W klasycznej cytologii wymaz nanosi się na szkiełko, a następnie jest on oceniany pod mikroskopem przez histopatologa.

Badanie umożliwia wykrycie wczesnej postaci raka szyjki macicy. Obecnie klasyczna cytologia nie jest już uznawana za dobry test przesiewowy raka szyjki macicy, dlatego na świecie odchodzi się od jej wykonywania na rzecz cytologii płynnej i genotypowania HPV.

Czy to oznacza, że nie należy się badać?! Absolutnie nie!

Oznacza to tyle, że dzięki rozwojowi medycyny mamy lepsze narzędzia do badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy. I należy je świadomie wybierać.

Klasyczna, konwencjonalna cytologia, czyli ta, którą większość z nas już zna, jest pobierana na szkiełko. Charakteryzuje się czułością na poziomie tylko 40-70% w zależności od laboratorium i jest uzależniona od umiejętności osoby oceniającej rozmaz. 

Lepszą skutecznością charakteryzuje się tzw. cytologia płynna LBC (liquid based cytology), pobierana na specjalne podłoże płynne. W wielu gabinetach zastąpiła już albo powinna zastąpić cytologię konwencjonalną.

Jeszcze dokładniejszym badaniem jest genotypowanie HPV, które zmienia nasze dotychczasowe podejście do profilaktyki raka szyjki macicy. Genotypowanie HPV jest badaniem równie prostym. Przy pomocy szczoteczki wykonuje się wymaz tak jak w przypadku cytologii. Następnie pobrany materiał jest oceniany w kierunku wykrycia zakażenia i oznaczenia odmian genetycznych wirusa brodawczaka ludzkiego. Pozwala to precyzyjnie określić, do zakażenia jakim typem wirusa doszło (czy ta odmiana jest onkogenna), dzięki czemu można zaplanować dalsze działania.

Warto pamiętać, żeby udać się do swojego ginekologa i wykonać badania profilaktyczne, wybierając najbardziej skuteczny test przesiewowy w kierunku raka szyjki macicy.

AUTORKA: ALEKSANDRA SALETRA-BIELIŃSKA

BeActiveTV również w sklepach: