Kiedy słyszymy słowo „stres” wzdrygamy się. Większość naszych wyszukiwań w Internecie sprowadza się do „jak pozbyć się stresu”, czy „jak się nie stresować..”.
To w pełni zrozumiałe. Nadmierne napięcie jest stanem dyskomfortu. W związku z tym o stresie myślimy jak w kategoriach negatywnego doznania i stanu, którego należy się całkowicie wyzbyć. Zapominamy przy tym jednocześnie, że stres i napięcie są ważnym czynnikiem naszego życia. Powiem więcej…potrzebujemy stresu!
Myślisz teraz – „Chwila! Paulina, co Ty mi tu opowiadasz…że stres jest…POTRZEBNY?”
Dokładnie!
Stres jest naturalną i normalną reakcją fizjologiczną naszego ciała. To wzbudzone napięcie (w adekwatnym do wyzwania nasileniu) jest potrzebne, by wstać rano z łóżka, by ukończyć ważny projekt, by zareagować w sytuacji niebezpieczeństwa…ale także, by żyć aktywnie.
Kiedy idziesz do kina na film akcji, kiedy wybierasz się na trening, kiedy ekscytujesz się wizją zbliżającego się wyjazdu – Twoje ciało aktywizuje się, ale to napięcie odczytujesz jako coś pozytywnego, gdyż takie znaczenie (pozytywne) nadajesz tej sytuacji. Taki pozytywny stres nazywamy eustresem.
Eustres to stan pozytywnego pobudzenia, ekscytacji i mobilizacji. Pozwala Ci być skupioną, uważną i zrealizować cel. Sprzyja Twojej efektywności.
Pewien poziom stresu jest Ci potrzebny. Gdybyś w ogóle nie odczuwała napięcia – nie czułabyś też chęci do działania, ponieważ stres jest składową motywacji. Nazywamy go wtedy napięciem motywacyjnym. Każdy z nas ma swój optymalny poziom pobudzenia.
Po drugiej stronie tego kontinuum jest dystres – a więc to napięcie, które negatywnie wpływa na nasze funkcjonowanie. Dystres to ten „stres”, którego zazwyczaj nie lubimy i chcemy się go pozbyć.
Gdzie kończy się eustres, a zaczyna dystres?
To właśnie granica naszego optymalnego pobudzenia. Odpowiedni poziom stresu nas pobudza i motywuje. Jeżeli napięcie jest zbyt mocne lub trwa zbyt długo – zaczynamy przechodzić do stanu wyczerpania.
Jak znaleźć swoje optymalne pobudzenie (eustres)?
Przeanalizuj sytuacje, w których odczuwałaś napięcie i :
- Czułaś się poekscytowana i zmotywowana – jak wtedy działaś, co robiłaś
- Czułaś się przytłoczona – jak wtedy działałaś, co robiłaś
Teraz wyciągnij wnioski:
- Jaki poziom energii jest dla Ciebie optymalny, a jaki przytłacza – co różni te stany – jakie odczucia w ciele.
- Co wspiera Twój optymalny poziom pobudzenia np. gdy jest za mało pobudzenia to słuchasz energicznej muzyki, a gdy jesteś zbyt napięta – to lubisz posłuchać muzyki relaksacyjnej.
- Zrób plan na budowanie swojego optymalnego pobudzenia – w sytuacjach, gdy jest zbyt dużo napięcia oraz tych, gdy napięcia jest zbyt mało i chcesz się pobudzić.
Dziękuję Ci za Twoją uwagę! W kolejnym tygodniu przejdziemy do poznawczych technik radzenia sobie ze stresem.
Do zobaczenia!
Kim jest nasza ekspertka?
PAULINA DANIELAK: Psycholog, pedagog, psychoterapeutka poznawczo – behawioralna w trakcie certyfikacji. Certyfikowana providerka TRE® (Tension Releasing Exercises). Terapeutka ACT (terapii akceptacji i zaangażowania) i psycholog sportu (AWF). Członkini Association for Contextual Behavioral Science (ACBS) i Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczej i Behawioralnej. Rozwija swoją pasję do psychosomatyki poprzez udział w licznych szkoleniach (m.in. Somatic Experiencing®). Prowadzi swój gabinet psychoterapii indywidualnej oraz organizuje warsztaty i szkolenia dla firm. W pracy łączy podejście poznawcze z pracą somatyczną. Na Instagramie psychoedukuje i uświadamia w tematach redukcji stresu, regulacji napięcia i rozwoju dobrostanu.
Chcesz wiedzieć więcej o stresie? Tu znajdziesz moje treści:
Strona internetowa: https://paulinadanielak.pl
Instagram: https://www.instagram.com/paulinadanielak.psycholog/
Facebook: https://www.facebook.com/paulinadanielak.psycholog/
TikTok: https://www.tiktok.com/@pani_psycholog/
YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=kULHfHQ3Wvc
