Za nami upragniona majówka. Po pierwszym prawdziwie wiosennym weekendzie możemy już wyczekiwać wakacji. Zanim jednak zaczniesz pakować walizki zadbaj o skórę tak, by była gotowa na lato. Dziś mam dla Ciebie kilka słów o tym, jak nadaję mojej cerze kolorytu, jak dbam o to, by włos nie spadł mi z głowy oraz jakie dezodoranty wybieram prowadząc aktywny tryb życia. 

Kolor górą! 

Blada cera po zimie to zmora wielu z nas. Do tego pojawiające się przebarwienia czy drobne wypryski. Na szczęście w asortymencie beBIO znajdziecie rewelacyjne produkty, które poprawią wygląd cery, nie odbierając jej naturalnego piękna. Kremy BB (ang. Beauty Balm) to kosmetyki wielofunkcyjne, które łączą w sobie właściwości nawilżające, korygujące i ochronne. Ich głównym celem jest nadanie skórze jednolitego kolorytu oraz zminimalizowanie drobnych niedoskonałości takich jak zaczerwienienia czy przebarwienia.

Kremy BB od beBIO warto stosować ze względu na ich liczne zalety:

1. Nawilżają i regenerują skórę – a to dzięki zawartości kwasu hialuronowego, masła mango i shea, olejków macadamia i oleju arganowego. 
2. Korygują niedoskonałości – a to zawdzięczamy trawie z młodego jęczmienia, której ekstrakt ujędrnia i uelastycznia skórę, spłyca jej zmarszczki, nawilża i spowalnia procesy starzenia się skóry.
3. Nadają cerze pięknego koloru dzięki pigmentom mineralnym, które idealnie dopasowują się do karnacji. 
4. Są łatwe w użyciu – pozwalają na szybkie i proste uzyskanie naturalnego wyglądu skóry bez konieczności nakładania pełnego makijażu. 

Pamiętaj jednak, że kremy BB nie są w stanie zastąpić klasycznych produktów do

pielęgnacji skóry, takich jak krem nawilżający, krem przeciwzmarszczkowy czy serum.

Ich główną funkcją jest poprawa wyglądu skóry, a nie pielęgnacja na poziomie

głębszym. Dlatego nie zapominaj o pozostałych krokach codziennej, pielęgnacyjnej rutyny. 

Drażliwy temat… 

Wypadanie włosów to także nasza zmora. Szczególnie po chłodniejszych miesiącach. O tym, jak zima wpływa na nasze kosmyki już Wam mówiłam. Jednak to nie wszystko. Utrata włosów może być spowodowane wieloma czynnikami: w tym genetyką, stresem, chorobami, brakiem składników odżywczych lub złą dietą. W przypadku braku składników odżywczych warto zadbać o odpowiednią dietę.

Oto kilka zasad żywieniowych, których warto przestrzegać:

1. Spożywaj produkty bogate w białko. Białko jest niezbędne do budowy włosów, dlatego warto je spożywać w większych ilościach. Źródłem białka są między innymi jaja, ryby, mięso, rośliny strączkowe i orzechy.
2. Jedz produkty bogate w żelazo. Brak żelaza może powodować wypadanie włosów, dlatego warto spożywać produkty bogate w ten składnik, takie jak czerwone mięso, szpinak, jarmuż, fasolka szparagowa i soczewica.
3. Spożywaj produkty bogate w witaminy B. Witaminy z grupy B są ważne dla zdrowia włosów, a ich niedobór może powodować wypadanie. Warto spożywać produkty bogate w witaminy B, takie jak drożdże, orzechy, nasiona, jajka i ryby.
4. Jedz produkty bogate w witaminę C. Witamina C jest ważna dla zdrowia włosów, ponieważ pomaga w produkcji kolagenu. Źródłem witaminy C są owoce i warzywa, takie jak cytrusy, kiwi, truskawki, papryka i brokuły.
5. Unikaj przetworzonej żywności. Przetworzona żywność zawiera zwykle dużo sztucznych dodatków i substancji chemicznych, które mogą być szkodliwe dla włosów i organizmu jako całości.
6. Ważne jest również, aby pić dużo wody, która pomaga w utrzymaniu nawodnienia organizmu i skóry głowy. W przypadku utrzymującego się wypadania włosów, warto również skonsultować się z lekarzem, najlepiej trychologa – w celu ustalenia przyczyny i wdrożenia odpowiedniego leczenia. 

Jeśli jednak nie dokucza Ci żadna kłopotliwa dolegliwość i starasz się dostarczać organizmowi niezbędnych składników odżywczych – to zadziałaj także od zewnątrz! Z pomocą specjalistów z dziedziny kosmetologii stworzyłam zestaw „keratynowa kuracja przeciw wypadaniu włosów”. Naturalny szampon do włosów, naturalna odżywka, multi-regenerująca mgiełka i wzmacniająca wcierka do skóry głowy czynią cuda. Produkty zawierają 99% składników pochodzenia naturalnego, a ekstrakt z tarczycy bajkalskiej pobudza włosy do wzrostu, zapobiegając nadmiernemu wypadaniu. Za to roślinna keratyna sprawia, że włosy stają się maksymalnie lśniące, elastyczne i ultra gładkie. 

Poć się – na zdrowie! 

Człowiek się poci, ponieważ jest to naturalny proces termoregulacji organizmu, czyli mechanizm, który pomaga utrzymać stałą temperaturę ciała. Pocenie się polega na wydzielaniu przez gruczoły potowe składników odżywczych, wody i elektrolitów z organizmu na powierzchnię skóry, gdzie następnie ulegają one parowaniu, co w efekcie pomaga ochłodzić ciało.

Głównym czynnikiem, który pobudza organizm do pocenia się, jest wzrost temperatury

ciała, wywołany np. przez gorące otoczenie, wysiłek fizyczny, gorączkę lub

stres. W odpowiedzi na ten wzrost temperatury, organizm pobudza układ nerwowy,

który z kolei pobudza gruczoły potowe w skórze do wydzielania potu.

Gruczoły potowe znajdują się na całym ciele, ale najwięcej ich jest na dłoniach,

stopach, pachwinach i na twarzy. (Wiedziałaś, że w ciągu jednego dnia człowiek może wydzielić nawet 1 litr potu?!) 

Pocenie się jest więc ważnym mechanizmem regulacji temperatury ciała i zapobiegania

przegrzaniu organizmu. Jednocześnie jest to także proces, który pozwala na

pozbycie się szkodliwych substancji, takich jak toksyny czy metale ciężkie,

które mogą gromadzić się w organizmie. Dlatego nie warto z tym walczyć. Nie stosuj blokerów i antyperspirantów, które obiecują efekt ZARTRZYMANIA tak potrzebnego dla naszego organizmu procesu. 

Istnieje kilka powodów, dla których warto używać naturalnych dezodorantów:

1. Wiele konwencjonalnych dezodorantów zawiera szkodliwe składniki chemiczne, takie jak parabeny, aluminium czy triclosan, które mogą powodować reakcje alergiczne lub podrażnienia skóry. Natomiast naturalne dezodoranty są zazwyczaj wolne od takich substancji i są bezpieczniejsze dla naszego zdrowia.

2. Składniki stosowane w naturalnych dezodorantach, takie jak olejki eteryczne, wyciągi roślinne czy sole mineralne, działają łagodnie i delikatnie na skórę, nie powodując podrażnień ani uszkodzeń warstwy ochronnej skóry.

3. Naturalne dezodoranty są produkowane z naturalnych i biodegradowalnych składników, co sprawia, że są bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne dezodoranty.

Warto jednak pamiętać, że naturalne dezodoranty NIE BLOKUJĄ procesu pocenia się – a to akurat dobrze. Naturalne dezodoranty mają na celu walkę z brzydkim zapachem.  

A jak to jest z tym… zapaszkiem?

Zapach potu jest uzależniony od wielu czynników, w tym od diety, stanu zdrowia, a także od genetyki. Niektóre rodzaje bakterii są bardziej skłonne do wydzielania związków chemicznych, które powodują nieprzyjemny zapach, dlatego osoby o różnym składzie bakteryjnym mogą mieć inny zapach potu.

Warto też zauważyć, że nieprzyjemny zapach potu może być wynikiem chorób lub zaburzeń metabolicznych, takich jak np. cukrzyca, choroby wątroby lub nerek – a to oczywiście zawsze należy skonsultować z lekarzem specjalistą. 

Aby zmniejszyć nieprzyjemny zapach potu, należy dbać o higienę ciała, często myć

skórę, szczególnie w miejscach, gdzie pot się najbardziej wydziela, jak

pachwiny, stopy, a także korzystać z naturalnych dezodorantów beBIO, które

pomagają zmniejszyć ilość bakterii na skórze i niwelują nieprzyjemne zapaszki. 

Autorka: Magdalena Gasińska