
Aktywność fizyczna i oś mózg-jelito
Długość artykułu: 2 minuty
Jest takie znane powiedzenie Winstona Churchilla: „Dożyłem dziewięćdziesiątki dzięki sportowi. Nigdy nie miałem z nim nic wspólnego”. Zawsze bawi mnie przytaczanie tej sentencji na konferencjach, gdy wiem, że na sali siedzą ważni profesorowie od aktywności fizycznej. Zobaczyć ich miny – bezcenne.
Oczywiście od razu dodaję, że jestem absolutnym entuzjastą aktywności fizycznej. Ta codzienna, dobrze dobrana do możliwości każdej z nas, jest częścią mądrego stylu życia.
Aktywność fizyczna jest niezbędna, jak się okazuje, także dla naszego zdrowia psychicznego, i co mnie w ogóle nie dziwi, reguluje pracę osi mózg-jelito poprzez wpływ na mikroorganizmy jelitowe.
Poznajmy garść „gorących” faktów naukowych:
- Wyniki badań pokazują, że u osób ćwiczących z umiarkowaną intensywnością i regularnie, obserwuje się pozytywny wpływ ruchu na mikrobiotę jelitową.
- Taka intensywność i regularność aktywności fizycznej pozwala złagodzić objawy „jelita drażliwego”, czyli zmniejszyć wzdęcia, bóle brzucha czy problemy z wypróżnianiem.
- Aktywność fizyczna poprawia „szczelność” bariery jelitowej. Tu jednak dużo zależy od typu wysiłku i przygotowania do niego. Sport wyczynowy niestety może być czynnikiem wywołującym niekorzystne zmiany mikrobioty jelitowej. Dlatego sportowcy powinni mieć wdrożony plan dbania o tę część swojego organizmu.
- Wysiłek zwiększa różnorodność bakterii – a jak już wiesz, to oznaka „zdrowego” mikrobiomu. Udowodniono, że osoby trenujące mają więcej tak cennych bakterii jak Faecalibacterium prausnitzii czy bakterii z rodzaju Oscillospira, Lachnospira, Coprococcus. Tak różnorodne bakterie pomagają syntezować więcej „płynnego złota”, jakim dla jelit jest kwas masłowy.
- I w końcu: aktywność fizyczna zmniejsza odczucia lękowe, depresyjne, pobudza do wydzielania czynników troficznych jak BDNF, reguluje funkcję wydzielniczą osi podwzgórze-przysadka-nadnercza. A to oznacza regulację wydzielania kortyzolu!
Warto zapamiętać:
Kiedy w jelitach „jest dobrze”, dobrze jest w mózgu. Codzienna aktywność fizyczna, która przynosi radość i daje komfort, jest ważną częścią dbania o mikrobiom jelitowy.
Autorka: Prof. dr hab. Ewa Stachowska