Ciąża to wyjątkowy czas, ale też wyzwanie, zwłaszcza dla organizmu kobiety. Burza hormonalna może sprzyjać zgromadzeniu nadprogramowych kilogramów, które pozostaną z nami po porodzie. Jeśli jesteś mamą karmiącą piersią i zastanawiasz się nad rozpoczęciem odchudzania, mam dla Ciebie kilka ważnych rzeczy do zapamiętania!

Po pierwsze, ciekawym faktem jest to, że okres laktacji już sam w sobie jest sposobem na utratę masy ciała po porodzie. Dzieje się tak ze względu na spory dodatkowy wydatek energetyczny, jaki wywołuje. Wydatek laktacji szacuje się na aż 670 kcal na dobę! Według zaleceń, 500 dodatkowych kalorii powinno pochodzić z diety, a pozostałe 100 kcal powinno być czerpane z zapasów tkanki tłuszczowej zgromadzonej podczas ciąży. Ten aspekt laktacji znacznie ułatwia więc powrót do formy czy zmniejszenie nadmiernej masy ciała po porodzie. Dlatego też nie ma potrzeby spieszenia się z odchudzaniem i narzucania sobie deficytu, jaki miałyby zastosowanie w przypadku kobiety niekarmiącej.

Po drugie, jeśli już zdecydujesz się na odchudzanie, pamiętaj o tym, aby robić to z głową. Bardzo restrykcyjne i niedoborowe diety są stanowczo odradzane, a zwłaszcza w czasie laktacji! Nie ograniczaj drastycznie swojej diety, ponieważ może to negatywnie wpłynąć na Twoje zdrowie oraz ilość i jakość mleka. Ważne jest, aby dostarczać organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych, które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu i przebiegu procesu laktacji.

Po trzecie, pamiętaj o ruchu. Aktywność fizyczna jest ważna nie tylko podczas odchudzania, ale przede wszystkim dla zdrowia, poprawy samopoczucia i kondycji. Jeśli nie masz przeciwskazań, wybierz ulubioną formę umiarkowanej aktywności. Na sporty wyczynowe jeszcze przyjdzie czas. A może w Twojej okolicy są organizowane fajne zajęcia fitness dla świeżo upieczonych mam?

Po czwarte, zwróć szczególną uwagę na nawadnianie. Zapotrzebowanie na płyny podczas laktacji znacząco się zwiększa i wynosi około 3 litrów na dobę. Dlaczego aż tyle? Produkcja pokarmu “pochłania” o około 800-1000 ml więcej niż zapotrzebowanie przed ciążą. Dieta nadal powinna opierać się na zasadach zdrowej diety, czy jak niektórzy wolą “talerza i piramidy zdrowia”, aby nie dopuścić do niedoborów pokarmowych i jak najbardziej odżywić organizm, ponieważ laktacja to dla niego spory wysiłek.

Podsumowując, odchudzanie podczas laktacji jest możliwe, ale ważne jest, aby robić to z głową, dbając o swoje zdrowie i dobro dziecka. Pamiętaj, że każdy organizm jest inny i dlatego też nie ma jednego, uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich. Skonsultuj się z lekarzem lub dietetykiem, aby uzyskać indywidualne wskazówki dotyczące odchudzania podczas laktacji. I warto też pamiętać, że już po zakończeniu karmienia zapotrzebowanie wraca do normy i organizm przestaje potrzebować takiej ilości energii 😉

Ekspertka: Adrianna Frelich

Ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny na kierunku dietetyka. W swojej pracy ma jeden cel: pomagać ludziom w osiąganiu długoterminowych celów dotyczących odżywiania i zmiany stylu życia. W trakcie edukacji żywieniowej zwraca dużą uwagę na dotychczasowe przyzwyczajenia pacjentów, czy tradycje rodzinne. Zmiana nawyków żywieniowych nie musi równać się z dużymi ograniczeniami, czy rezygnacją z życia towarzyskiego.

Naszą ekspertkę znajdziesz tutaj:

Instagram: https://www.instagram.com/adriannafrelich_dietetyk/